piątek, 18 października 2013

Przyszłość "Światów Thorgala"

Wydawnictwo Le Lombard przygotowało dla swoich czytelników infografikę przedstawiającą plany związane z rozwojem "Światów Thorgala" (widoczna obok). Zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami, wydarzenia z dwóch serii równoległych, "Kriss de Valnor" oraz "Louve", zbiegną się z wydarzeniami z serii "Thorgal" w 36 albumie planowanym na rok 2017. Z infografiki wynika również, że do tego czasu seria "Kriss de Valnor" liczyć będzie 8 albumów, natomiast seria "Louve" 7 albumów.

7 komentarzy:

  1. Według tego rysunku, nic nie wskazuje na koniec.

    OdpowiedzUsuń
  2. W 36 albumie Thorgala wszyscy wszystkim wszystko wybaczą i się przytulą :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No dobra, a co z Młodzieńczymi Latami? Co oznacza ta strzałka?

    OdpowiedzUsuń
  4. A więc z diagramu wygląda na to, że seria główna nie będzie zakończona na 36 tomie serii.
    Przygodo trwaj! :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Młodość jest zupełnie niezobowiązująca i de facto można tam, aż do przykucia młodego Thorgala do skały przez GS natrzepać i ze 30 tomów.
    Kriss pewnie jako najbardziej dochodowy spin-off będzie robiony dalej.
    Louve zobaczymy, ale raczej też, chyba w Brukseli się podoba?
    Seria główna do końca dni Rosińskiego będzie ciągnięta przez niego, a potem ktoś ją przejmie, pewnie Surżenko bo ma facet naprawdę talent i jest jednym z najszybszych rysowników robiących na francuski rynek, a do tego o 30 lat młodszy od pana Grzegorza. Czyli moje wnuki pewnie mają jeszcze szansę na 50 czy 60 album Thorgala.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pewnie Thorgal w 36 tomie wróci wraz z Anielem do rodziny. I pewnie też Kriss De Valnor się tam pojawi. I serie Kriss i Louve nie będą na tamten czas potrzebne? Nie wiem co z Jolanem. Bo ta historia z nim bardzo wolno się z nim rozgrywa. Tomy Thorgala z nim 30--32 rozgrywają się chyba w ciągu 7 dni, czasu komiksu, rysowane 3 lata. Może ten diagram oznacza że od tomu 37 Panowie Rosiński, Surżenko, De Vita, Sente i Yann wezmą się za główną serię i będą 3 tomy w jednym roku?

    OdpowiedzUsuń