Autorką grafiki widocznej obok jest pochodząca z Francji rysowniczka-amatorka Sophie B. Na temat "Thorgala" oraz sposobu wykonania swojego fanartu powiedziała:
"Thorgala" odkryłam w wieku 13 lat wraz z "Upadkiem Brek Zarith". Z miejsca oczarował mnie styl Grzegorza Rosińskiego i stworzony przez niego świat. Okładka każdego albumu jest prawdziwym dziełem sztuki. Chciałabym pewnego dnia mieć sposobność odwiedzić wystawę jego prac, zobaczyć je na żywo i nasycić nimi wzrok.
Interesuję się przede wszystkim japońską animacją. Jestem samoukiem, więc niestety moje rysunki nie są na profesjonalnym poziomie i posiadają liczne wady. Moje zamiłowanie do anime sprawiło, że chciałam narysować Thorgala w wersji kreskówkowej. Rysunek stworzyłam w formie starego celuloidu. Tło jest malowane na papierze, a postać narysowana i pomalowana na folii. Mam nadzieję, że miłośnicy "Thorgala" nie będą mieli nic przeciwko takiej interpretacji."
Fanart bardzo fajny,z chęcią zobaczyłbym taką "przeróbkę" wszystkich albumów.
OdpowiedzUsuńPanie Jakubie czy wie Pan czy rzeczywiście potwierdzi się info z neta że 35 Thorgal będzie nazywać się SZKARŁATNY PŁOMIEŃ...źródło wikipedia?pozdrawiam
Na stronie THORGAL BD jest od dłuższego czasu ze znakiem zapytania Le feu ecarlate?...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak będę miał potwierdzenie tej informacji, ogłoszę ją.
OdpowiedzUsuńJest to bardzo prawdopodobny tytuł, ale poczekajmy, aż stanie się oficjalny.
Ok dziękuję za info :)))
OdpowiedzUsuń35 album Thorgala na rynku francuskim pojawi się dopiero w 2016 roku? Czy może ten 2016 to polska premiera?
OdpowiedzUsuńPremiera francuska.
OdpowiedzUsuńDlaczego tak późno? Album będzie grubszy, czy to z powodu choroby Rosińskiego?
UsuńCóż nie będzie gwiazdkowego prezentu na Święta,ale można się było spodziewać opóźnień związanych ze zmianą scenarzysty. Oby ta zmiana wyszła na dobre głównej serii bo jak dla mnie scenariusz tomów od 24-34 są zdecydowanie słabszej jakości (może z wyjątkiem Ofiara i Statek miecz).Pod znakiem zapytania stoi pewnie też wydanie jeszcze w tym roku Kriss...nie ma wstępnej nazwy nie mówiąc o okładce...chyba nawet Surżenko nie jest tak szybki żeby utrzymać poziom i terminy 3 serii...
OdpowiedzUsuń